Nie czytaliście? Przeczytajcie! Czytaliście? Posłuchajcie! Elektroniczna lektorka Maja czyta po kociewsku finałowy fragment "W połowie puste". Poruszające. Fragment nieopublikowanej jeszcze, audiobookowej wersji powieści.
Ten blog jest tylko w połowie pusty. W drugiej połowie poświęcony jest książce "W połowie puste. Życie i twórczość Oskara Dawickiego". Kto i dlaczego napisał taką książkę? Czy ona istnieje naprawdę? Dlaczego jest w połowie pusta? Na te pytania będziemy próbowali bezskutecznie szukać odpowiedzi. My czyli właściwie kto? Autorzy? Sympatycy? Czy ja sam, Oskar Dawicki? Zapraszam!
wtorek, 24 maja 2011
wtorek, 17 maja 2011
"Cameo" - kontrowersyjne dzieło kurator Sośnickiej
[...] Albo te powycinane przez nią fragmenty z filmów fabularnych, gdzie jakiś artysta występował dla pieniędzy, a ona pokazywała to później jako dzieło sztuki [...]
"W połowie puste", s. 166
cameo - exhibition curated by ronduda from Muzeum Sztuki Nowoczesnej on Vimeo.
"W połowie puste", s. 166
cameo - exhibition curated by ronduda from Muzeum Sztuki Nowoczesnej on Vimeo.
Najdłuższa recenzja
Z całego kraju i internetu napływają kolejne teksty na temat w "Połowie puste". Tym razem zapraszam na łamy magazynu e-splot, gdzie Szymon Maliborski opublikował najdłuższy chyba jak dotąd artykuł o tej książce:
Parafrazując pewną architektoniczną sentencję, można powiedzieć, że w tym przypadku jest to „form follow fiction”, gdzie uzasadnienie „pustki” tłumaczyć się może na różnych poziomach, od wagi „niczego” jako jednego z rudymentów twórczości Oskara, po świadome zaakcentowanie przez autorów połowicznej możliwości zrozumienia. Ostateczne wyeksportowanie bohatera w świat fikcji czynić może z jego działań literacką narrację i fantazję. Jednocześnie fikcjonalność jako narzędzie kuratorskie daje możliwość odmiennego i bardziej kreatywnego podejścia do twórczości, która uprzednio nie mogła przecisnąć się przez wąskie gardło wysłużonych dyskursów [...]
Parafrazując pewną architektoniczną sentencję, można powiedzieć, że w tym przypadku jest to „form follow fiction”, gdzie uzasadnienie „pustki” tłumaczyć się może na różnych poziomach, od wagi „niczego” jako jednego z rudymentów twórczości Oskara, po świadome zaakcentowanie przez autorów połowicznej możliwości zrozumienia. Ostateczne wyeksportowanie bohatera w świat fikcji czynić może z jego działań literacką narrację i fantazję. Jednocześnie fikcjonalność jako narzędzie kuratorskie daje możliwość odmiennego i bardziej kreatywnego podejścia do twórczości, która uprzednio nie mogła przecisnąć się przez wąskie gardło wysłużonych dyskursów [...]
wtorek, 10 maja 2011
Co mi się spodobało?
Spodobała mi się recenzja z książki "W połowie puste", która ukazała się właśnie na łamach poznańskiego "Arteonu" - wprowadza powieść w nową fazę recepcji, po pierwszych głosach interpretacyjno-krytycznych teraz nadszedł czas na bardziej swobodne i indywidualne wypowiedzi - każdy wyznaje co mu się w tej książce spodobało. Poniżej pierwsza opinia Natalii Kaliś. Dziękuję bardzo i czekam na kolejne!
Subskrybuj:
Posty (Atom)